publikacje prasowe |
publicystyka |
wywiady |
portrety |
kultura |
varia |
utwory literackie |
poezja |
formy dramatyczne |
utwory dla dzieci |
galeria fotograficzna |
góry |
koty |
ogrody |
pejzaże |
podróże |
Solidarność jakoś nie zdołała zainspirować naszych filmowców. Trzynaście mgnień SierpniaKoncept, aby epopeję Solidarności przedstawić w kilkunastu przypadkowych obrazach filmowej składanki, od razu wydawał się chybiony. Fakt, że resort kultury poparł przedsięwzięcie dotacją finansową, można wytłumaczyć tylko tym, że minister Dąbrowski bardziej kocha artystów (zwłaszcza tych o głośnych nazwiskach) Zainicjowany latem 1980 ruch społeczny milionom Polaków niósł nadzieję Jubileuszowy, dwugodzinny wideoklip „Solidarność, Solidarność” już samym tytułem dowodzi pewnej bezradności twórców wobec zjawiska. Czy jest aż tak źle, Bohaterom etiudy Machulskiego, którzy korzystają z uroków życia w wolnym dzięki Solidarności kraju, dopiero japońska potrawa dostarczona do domu przez firmę kateringową uświadamia realność pozyskanych swobód. Przysłowiowa druga Japonia? Tak. O ile jednak u Machulskiego porzekadło Wałęsy pełni jedynie rolę nieco żartobliwej środowiskowej przygany, o tyle w etiudzie Roberta Glińskiego słynna fraza zyskuje Kreacyjny filmik Filipa Bajona broni się przewrotnie optymistyczną puentą, „Tygodnik Solidarność” nr 36, z 9 września 2005 czytaj także: „Strajk. Makatka z Gdańska” |