publikacje prasowe |
publicystyka |
wywiady |
portrety |
kultura |
varia |
utwory literackie |
poezja |
formy dramatyczne |
utwory dla dzieci |
galeria fotograficzna |
góry |
koty |
ogrody |
pejzaże |
podróże |
Sukces Polskiej Komisji Likwidacyjnej w Krakowie, która pod koniec października 1918 szybko i skutecznie przejęła władzę z rąk Austriaków, Raport poznańczykaW tym przypadku propaganda PRL i jej kontynuatorzy święcą znaczne triumfy, dlatego mimo upływu 85 lat od tamtych wydarzeń reedycja książki Franciszka Salezego Krysiaka „Z dni grozy we Lwowie (od 1 do 22 listopada 1918 roku)” może odegrać znaczą rolę. Dlaczego zawsze wierny Rzeczypospolitej Lwów – stolica Galicji – powrót do macierzy musiał okupić ofiarą krwi swych najlepszych i często najmłodszych synów? Dla Franciszka Krysiaka, który już w latach 1913-14 ujawnił konszachty polityczne między berlińskim Ostmarkenverein i przedstawicielami ukraińskich nacjonalistów, nie stanowiło to wielkiej zagadki. „Polacy całą Galicję przyłączali do państwa polskiego, a w Wiedniu chciano część jej dla siebie uratować, więc postanowiono według starej metody użyć Rusinów przeciw Polakom” – notował na gorąco we Lwowie podczas tragicznych listopadowych dni. Książkę Krysiaka, Wielkopolanina i znanego dziennikarza (1865-1924), znawcy kulis wschodniej polityki pruskiej – po raz pierwszy wydaną w 1919 w Krakowie – niezbyt trafnie nazwano pamiętnikiem. Są to bowiem raczej „kartki z dziennika”, trochę tylko przepracowane, uzupełnione wstępem i częścią dokumentalną. Tę dokumentację stanowią informacje prasowe (głównie z gazet ukraińskich i żydowskiej Neue Lemberger Zeitung, bo drukarnie polskiej prasy wnet zniszczono!), dokumenty Lwowscy Żydzi, przy deklarowanej neutralności, praktycznie opowiedzieli się W dobie braku symetrii między proukraińską polityką kolejnych polskich rządów a ciągłym „niezdecydowaniem” Kijowa, przy odżywaniu (na co wskazują sondaże!) postaw progalicyjskich na Zachodniej Ukrainie – ten z nerwem napisany i mimo nieskrywanego patriotyzmu wyważony w ocenach raport poznańczyka nadal zachowuje wysokie walory poznawcze. Przypominając, co ważne, „smak” dawnego Lwowa. Franciszek Salezy Krysiak, „Z dni grozy we Lwowie (od 1 do 22 listopada 1918 roku). Kartki z pamiętnika – świadectwa – dowody – dokumenty”. „Tygodnik Solidarność” nr , ze stycznia 2003 czytaj także: „Piewca Tarasa Czuprynki” |