strona główna arrow poezja arrow Lekcja podwojonego prawa
Lekcja podwojonego prawa

Rzekli: uczyńmy wielką
nieprzejrzystość rzeczy.

Prawo niech przypomina
słodki ementaler.

Byśmy brać mogli wszyscy
szybko i bezpiecznie.

A gdy już się zdążymy
bezkarnie wzbogacić –
wrócimy
sprawność niezbędną
organom ścigania.

Aby ktoś, kto z rozpaczy
gwoździem zarysuje
kształtny japoński błotnik
mego samochodu –

Albo głodny z pańskiego
sklepu ściągnie jakąś
bułkę –

By ktoś taki – powtórzmy –
mógł być przykładnie
skarcony.

Ten poprawiając krawat
ów mrucząc pod nosem
wspinali się na podium
w czas lekceważenia.


(1992)